DOBRE NAWYKI- bez nich nie nauczysz się angielskiego


Nauka języka obcego jest ściśle powiązana z samodyscypliną i umiejętnością zarządzanie sobą w czasie.

 

O tym, jak kluczowym elementem jest samodyscyplina i o tym, że bazowanie na motywacji to droga donikąd pisałam w tym artykule.

 

Jako nauczyciel z wieloletnim doświadczeniem i jako osoba, która od ponad 20 lat uczy się języków obcych dam sobie głowę uciąć za prawidłowość tego stwierdzenia:

 

Możesz mieć najlepszych nauczycieli, dostęp do najnowocześniejszych metod i materiałów, ale jeśli nie usiądziesz na swoich czterech i nie zmusisz się do nauki to… na nic to wszystko!!!

 

Każdy ma mało czasu, każdy ma złe nawyki, każdy codziennie walczy ze swoimi słabościami. Jednak widzisz osoby, które robią widoczne postępy z miesiąca na miesiąc a Ty każdego Sylwestra obchodzisz z niekomfortowym poczuciem, że znów nie przyłożyłeś się do angielskiego, chociaż obiecałeś to samemu sobie. A więc jest coś co totalnie sabotuje Twoje próby nauki!

brzmi znajomo?

Przyznaj, jak masz zobaczyć widoczne rezultaty jeśli za każdym razem, albo prawie za każdym razem, zamiast chwycić za książkę, artykuł, podcast chwytasz za pilot i włączasz swój ulubiony serial?

Albo robisz coś innego, idziesz wstawić pralkę, idziesz zrobić sobie herbatę, idziesz przetrzeć kurze itd, itp. Innymi słowy, robisz czynności zastępcze, aby odwlec w czasie naukę?

Do tego robisz to odruchowo, bez myślenia. Zanim się obejrzysz już siedzisz przed telewizorem pod ulubionym kocykiem i pilotem w dłoni. Zanim się obejrzysz już skrollujesz tablicę Facebook’a, czy jakiejkolwiek innej stronie internetowej, na której nieświadomie marnujesz całe godziny każdego dnia.

Czy masz wrażenie, że nie możesz za siebie, że jest to silniejsze od Ciebie?

motywacja do nauki

O co w tym chodzi?

Wyrobiłeś sobie złe nawyki. Nawyk to coś, co robisz z automatu.

Włożenie brudnych naczyń do zmywarki po obiedzie jest czymś, co robisz bez zastanowienia. Nie musisz się do tego przekonywać, po prostu to robisz i już. Być może masz nawyk zostawiania brudnych naczyń po obiedzie na stole. Jest to silniejsze od Ciebie, bo powtórzyłeś już to pewnie z milion razy. Okazjonalnie dopadną Cię wyrzuty sumienia i zaniesiesz talerze do zlewu, ale zwykle odpuszczasz, bo tak się nauczyłeś.

 

Wyobraź sobie jak byłoby super, gdybyś codziennie, bez zastanowienia siadał do angielskiego na 25 minut dziennie (na jednego pomidora, zobacz, jaka to świetna technika tutaj). Po prostu siadał i uczył się, bez namawiania samego siebie, bez tych niepotrzebnych dyskusji i targowania z samym sobą, bez bezsensownego marudzenia w myślach „O matko, jak mi się nie chce”. Już po miesiącu takiej regularnej nauki zobaczyłbyś wielką różnicę.

Wyrobienie zupełnie nowego, pozytywnego nawyku trwa bardzo długo, jest to oczywiście kwestia indywidualna, ale zwykle wymaga masy powtórzeń, wylanych łez i samozaparcia. Dlaczego?

Nasz umysł nie lubi nowości, woli powtarzać to, co już znajome i bezpieczne.

 

Jednak jest na to sposób, o wiele łatwiej niż stworzyć nowy nawyk jest oszukać mózg i sprytnie zastąpić zły nawyk dobrym nawykiem.

Oto jak to zrobić!

Będąc już w piżamie w łóżku chwytasz za telefon i przeglądasz Instagram’a? Nie będę się tutaj rozpisywać, że korzystanie z komputera albo telefonu na godzinę przed snem zaburza nas sen i w konsekwencji pracę całego organizmu. Przecież nie jestem Twoją mamą, ale powiedzmy, że jest to nawyk, którego chcesz się pozbyć.

Od poniedziałku do piątku będę przeglądać 30 fiszek ze słówkami albo przeczytam 4 strony książki po angielsku itd.

Pół godziny przed snem wyłączam wszystkie powiadomienia a telefon wywalam z sypialni.

 

Tak jak będąc łasuchem musisz schować ciasteczka wysoko na szafce, aby trudno było Ci je sięgnąć tak też w tym przypadku musisz stworzyć sobie warunki sprzyjające nowemu nawykowi.

Innymi słowy, wyeliminuj wszystkie pokusy i przedmioty, które mogłyby utrudnić Ci wprowadzenie nowego nawyku.

Aby wyegzekwować nawyk uczenia się wieczorem zamiast gapienia się na ekran Twojego smartphon’a, musisz usunąć telefon z sypialni! Co więcej, wywal telewizor z sypialni, tablety gameboy’e i pagery.  Podłącz telefon do ładowarki np. w pokoju obok. Tak, abyś telefonu nie miał pod ręką.

Następnie połóż na szafce nocnej fiszki, książkę czy co tam sobie wymyślisz, ważne, żeby materiały do nauki mieć w zasięgu ręki.

Jest to element kluczowy w wyrabianiu nawyku. Ludzie odpowiadają na nagrodę i karę tak jak pieski Pawłowa. Aby zachęcić się do egzekwowanie nowego nawyku, nagradzaj się.

Np. jeśli uda C się 5 razy w tygodniu powtórzyć przed snem 30 fiszek, w weekend zrób coś co sprawia Ci przyjemność.

Nawyki wyrabiane są tylko poprzez powtórzenia. Niektórzy będą musieli powtórzyć daną czynność  30 razy a inni nawet i trzy razy tyle. Jest to kwestia indywidualna. Jednak systematycznie wyegzekwowana przynosi rezultaty.

A Ty jaki zły nawyk chcesz dziś zastąpić dobrym nawykiem, który popchnie Cię do przodu?

W monitorowaniu progresu pomoże Ci zwykła kartka papieru, która posłuży Ci jako przypominajka, że pracujesz nad nawykiem i da Ci poczucie satysfakcji za każdym razem, gdy odhaczysz kolejny dzień, w którym udało Ci się dotrzymać sobie słowa.

 

Przygotowałam dla Ciebie tabelkę, w której możesz monitorować swoje dziennie osiągnięcia. Wystarczy, że podasz mi swojego maila, a tabelka od razu pofrunie do Twojej skrzynki mailowej.

wyznaczanie celów

Rada: zacznij od czegoś prostego, nie rzucaj się z motyką na słońce. Lepiej wydzióbać 10 minut przed snem na powtarzanie słówek, wyegzekwowane sumiennie niż niewypracowane postanowienie godzinnej nauki każdego dnia.

Bardzo ważne! Nie próbuj wprowadzać kilka nowych nawyków naraz! Polegniesz i się zniechęcisz. Skup się na jednym nowym nawyku i wytrzymaj w egzekwowaniu przez co najmniej 30 dni. Po tym czasie nowy nawyk powinien wejść Ci w skórę.

Celebruj małe zwycięstwa, które zachęcą Cię do wprowadzenia kolejnego pozytywnego nawyku.

A Ty jaki pozytywny nawyk zaczniesz wprowadzać już dziś?

Koniecznie daj znać jak Ci idzie i z czym masz trudności!

Dobra, ale co dalej?

Jeśli Twój angielski wymaga podszlifowania, mogę Ci w tym pomóc!

Sekretem jest systematyczność. Codziennie mały kroczek to wielki skok w skali roku.

Pamiętaj: Little steps, big results!

– Zapraszam na mojego Instagram’a. Wystarczy 5 minut dziennie, aby nauczyć się czegoś nowego.

CODZIENNIE RANO znajdziesz nowe,  krótkie relacje:

Business Phrase Monday- praktyczne zwroty przydatne w pracy, wymowa i przykłady.

Ask Me A Question Tuesday- odpowiadam na Twoje pytania związane z Business English.

Speak up Wednesday-  ucz się ze mną wymowy, ćwicz i nabieraj pewności w mówieniu.

Mistake Thursday- rozbrajam często robione błędy, które nie wiesz, że robisz!

Casual Friday- nieformalne frazy, które możesz użyć z kolegami w pracy jak i poza biurem.

Chill Saturday, Sunday Fun Day- słownictwo życia codziennego, powiązane z odpoczynkiem, jedzeniem i podróżami.

– Polub stronę Kursy Business English.pl na Facebooku, aby nie przegapić nowych poradników i materiałów.

– Wskocz tutaj jeśli jeszcze nie korzystasz z darmowych materiałów, które przygotowałam.

– Zapisz się na Biznesowy Newsletter, bo tylko z moimi subskrybentami dzielę się najlepszymi smaczkami.

– Jeśli masz jakieś pytanie koniecznie zostaw je w komentarzu a na pewno Ci odpowiem!

                             

Jeśli jest coś, o czym chętnie byś przeczytał zostaw komentarz, będzie to dla mnie cenną wskazówką, aby cały czas ulepszać to miejsce!

                             

Untitled

YOU MIGHT ALSO LIKE

motywacja do nauki
Motywacja do nauki? Skąd ją brać?
October 04, 2021
od czego zacząć naukę angielskiego
Od czego zacząć naukę angielskiego?
October 23, 2018
O MNIE
October 22, 2018
modal verbs
Modal verbs uwielbiają chodzić nago
October 13, 2018
A na co Ci w ogóle ten cały angielski?
October 10, 2018